Tort musowy z kwiatami
Delikatne blaty biszkoptowe, przełożone kremowymi i aksamitnymi musami: bananowo-czekoladowym oraz truskawkowym. To połączanie smakowe, to prawdziwa petarda! Do tego tort został przyozdobiony w bardzo oryginalny sposób (tort poza kwiatami na górze jest w całości jadalny), co powoduje prawdziwy efekt wow!
Przepis na mus bananowy pochodzi ze strony akademia toru, a na mus truskawkowy z bloga słodki pomysł.
Składniki:
Biszkopt o średnicy 18 cm z tego przepisu (klik)
- Poncz do nasączenia biszkoptu:
200ml wody
2-3 łyżki soku z cytryny
1 łyżka cukru
- Mus bananowy:
2 nieduże banany
125g białej czekolady
225g śmietany kremówki 36%
6g żelatyny
30g zimnej wody
1 łyżka soku z cytryny
- Mus truskawkowy:
200g truskawek mogą być świeże lub mrożone
35g cukru
7g żelatyny
30g zimnej wody
120g śmietanki kremówki 36%
- Ganache z białej czekolady z masłem:
200g miękkiego masła
200g białej czekolady
- Dodatkowo:
2 arkusze A4 wydruku cukrowego, opłatka w kwiaty (kupiłam na allegro)
podkład pod tort o średnicy np 25 cm
kwiaty do ozdoby tortu
*** Przygotowujemy biszkopt według podanego przepisu ***
*** Po całkowitym wystudzeniu (można na drugi dzień po upieczeniu) biszkopt kroimy na 3 blaty ***
*** Przygotowujemy poncz: do ciepłej wody dodajemy cukier i sok z cytryny, mieszamy do rozpuszczenia i odkładamy do przestudzenia ***
*** Pierwszy blat biszkoptu umieszczamy na podkładzie i w rancie, nasączamy ***
*** Przygotowujemy mus bananowy. Żelatynę zalewamy zimną wodą i odstawiamy, aby napęczniała ***
*** Pokrojone na kawałki banany przekładamy do malaksera, dodajemy około 25g śmietany ***
*** Całość miksujemy na gładki mus. Wlewamy sok z cytryny, mieszamy ***
*** Białą czekoladę łamiemy na kawałki, przekładamy do miseczki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej albo w mikrofalówce ***
*** Do gorącej czekolady dodajemy napęczniałą żelatynę, dokładnie mieszamy, aby żelatyna się rozpuściła. Następnie do czekolady dodajemy mus bananowy i całość mieszamy albo ponownie blendujemy na gładko ***
*** Pozostała schłodzoną śmietankę ubijamy na 3/4 (tak na pół sztywno). Następnie do śmietanki pomału wlewamy mus bananowy miksując wszystko na wolnych obrotach, tylko do połączenia składników. Mus będzie dość luźny ***
*** Jeśli mamy ciasno spięty rant, możemy mus od razu wylać na biszkopt, ja tak zrobiłam. Możemy także włożyć mus na kilka minut do lodówki aby trochę stężał i później wylać na biszkopt. Następnie całość przykrywamy kolejnym nasączonym biszkoptem i na czas przygotowania drugiego musu umieszczamy w lodówce ***
*** Przygotowujemy mus truskawkowy. Żelatynę zalewamy zimną wodą i odkładamy do napęcznienia ***
*** Truskawki umieszczamy w garnuszku i zasypujemy cukrem ***
*** Podgrzewamy na małym ogniu, aż truskawki zmiękną i puszczą sok ***
*** Zdejmujemy z palnika i blendujemy na gładko. Do gorącego musu dodajemy napęczniałą żelatynę i dokładnie mieszamy, aż żelatyna całkowicie się rozpuści, można też ponownie zblendować . Całość odkładamy do wystudzenia ***
*** Po tym czasie ubijamy śmietankę na 3/4 (nie do końca na sztywno!) ***
*** Następnie miksując na wolnych obrotach wlewamy pomału puree truskawkowe, tak aby spływało po ściance miski. Mieszamy do momentu połączenia się składników. Mus będzie dość luźny ***
*** Mus truskawkowy przekładamy na tort (ewentualnie możemy przedtem włożyć na kilka minut do lodówki, aby stężał) ***
*** Przykrywamy kolejnym blatem biszkoptu, nasączamy ***
*** Całość przykrywamy folią spożywczą i umieszczamy w lodówce na co najmniej 8 godzin, a najlepiej na całą noc ***
*** Po tym czasie tort oddzielamy ostrym nożem od brzegów i delikatnie zdejmujemy rant. Ciasto umieszczamy w lodówce ***
*** Następnie przygotowujemy ganache z czekolady. Białą czekoladę umieszczamy w misce na garnku z gotującą się wodą, jest to tak zwana kąpiel wodna ***
*** Mieszamy, aż czekolada się całkowicie rozpuści ***
*** Do miski miksera wrzucamy miękkie masło, w temperaturze pokojowej i ucieramy na średnich obrotach tak długo, aż będzie puszyste. Roztopioną i lekko przestudzoną czekoladę dodajemy powoli do masła, mieszając wszystko na małych obrotach, do połączenia się składników. Odstawiamy na blacie, aby ganache zgęstniał do gęstej konsystencji pasty ***
*** Masą obkładamy mocno schłodzony tort, wyjęty prosto z lodówki. Najpierw nakładamy pierwszą, cienką warstwę, aby „zatrzymać” okruszki. Tort wkładamy do lodówki, aby pierwsza warstwa zastygła. Następnie nakładamy drugą warstwę, wyrównujemy ***
*** Tort obkładamy wydrukiem cukrowym, tak aby wystawał on górą. Opłatek powinien przykleić się do genach, jeśli jednak będzie problem z przyklejeniem się wydruku, można tort delikatnie posmarować wodą ***
*** Wystającą część wydruku nacinamy w paski i zakładamy na górnej części tortu ***
*** Na górze robimy duży kleks z pozostałego kremu genache (będziemy w niego wbijać kwiaty) ***
*** Tort umieszczamy w lodówce na około 1 godzinę. Po tym czasie wierzch tortu ozdabiamy kwiatami ***
*** SMACZNEGO ***
Polecam także:
-
Torty – podstawowe narzędzia i instrukcje wykonania wpis tutaj (klik)
-
Domowe torty jak z cukierni! Porady i przepisy wpis tutaj (klik)
Nadał by się tynk milkiway ? Nie lubię genache z białej czekolady bo jest dla mnie zbyt słodki.
Tak, można użyć tynk maślany z mlekiem w proszku lub z mlekiem skondensowanym. Przetestowałam i wydruk (opłatek), ładnie trzyma się również na takim tynku.
Wita, mogłaby Pani wrzucić stronę z której zamawiała opłatek?
Zamawiałam na Allegro od Tortolandia (15.99zł za sztukę)