Malinowa księżniczka


Malinowa księżniczka

Obłędnie pyszne i bardzo efektowne ciasto, które z pewnością zasmakuje wszystkim gościom. Idealne na przyjęcie.

Nie przerażajcie się ilością warstw, gdyż ciasto wcale nie jest trudne w wykonaniu, ani tak pracochłonne jakby się mogło wydawać.

 

 

Składniki:

  • Ciasto:

4 jajka

szczypta soli

3/4 szklanki cukru

3/4 szklanki mąki pszennej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

2 łyżki kakao

  • Masa serowa:

1/2 kg mielonego sera (może być z wiaderka)

200 ml śmietanki 30%

1/2 szklanki cukru

2 łyżki żelatyny

  • Dodatkowo:

ok 40 sztuk (20 dkg) herbatników (użyłam kakaowych)

1 puszka masy kajmakowej

2 galaretki malinowe

0,5 kg mrożonych malin (mogą być też świeże)

600 ml gorącej wody (do galaretek)

 

 

*** Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę ***

*** Stopniowo dodajemy cukier i ubijamy, aż piana będzie gęsta i lśniąca. Następnie dodajemy po jednym żółtku i dalej miksujemy do momentu, aż uzyskamy jednolitą konsystencje ***

*** Pozostałe suche składniki przesiewamy do miski i całość delikatnie mieszamy łyżką tylko do momentu, aż wszystkie składniki się połączą ***

*** Ciasto przelewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia ( moja foremka ma wymiary 29 x 24 cm – ciasto wychodzi bardzo wysokie ) ***

*** Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180’C i pieczemy przez około 25 minut – do suchego patyczka ***

*** Gdy ciasto ostygnie przekrawamy je na dwa blaty ***

*** Przygotowujemy masę serową: żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki gorącej wody i odkładamy do wystudzenia ***

*** W międzyczasie śmietankę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder oraz ser i krótko miksujemy ***

*** Do masy serowej wlewamy cienkim strumykiem rozpuszczoną żelatynę i mieszamy, aż składniki się połączą. Na pierwszą część ciasta wykładamy połowę masy serowej ***

***  Na masę serową wykładamy warstwę herbatników ***

*** Na herbatnikach rozsmarowujemy masę kajmakową ***

*** Masę zakrywamy kolejną warstwą herbatników i wykładamy pozostałą masę serową. Całość zakrywamy drugim blatem ciasta ***

*** Galaretki rozpuszczamy w gorącej wodzie i odkładamy do wystudzenia. Następnie do galaretki wrzucamy mrożone maliny, mieszamy i od razu wykładamy na ciasto (galaretka szybko tężeje) ***

*** Ciasto wkładamy do lodówki na całą noc ***

*** SMACZNEGO ***

 

 

Polecam również:

  • IMPREZOWE HITY! POMYSŁY NA PRZEKĄSKI, DANIA I PRZYSTAWKI KLIKNIJ TUTAJ


KOMENTARZE

12 komentarzy do “Malinowa księżniczka

  • Anonim

    Zrobiłam z małymi modyfikacjami- zamiast malin i galaretki malinowej, dodałam truskawki i gal. truskawkową, gdyż akurat to miałam pod ręką. A dla lepszego efektu wizualnego dodałam czarne herbatniki. Ciasto wyszło pyszne:) wszyscy których poczęstowałam zachwalali i prosili o przepis.
    Aga poniżej skomentowała że przpis do d… bo galaretka wsiąkła we wszystkie warstwy xD Po prostu za szybko Pani wylała galaretkę. Przepis przepisem ale oczy też trzeba mieć;) Ja włożyłam galaretke z truskawkami do lodówki i sprawdzałam jak tężeje. Wylałam na ciasto gdy już była w połowie stężała.

  • Anonim

    Przyznam, że pieczenie nigdy nie było moją pasją, ale teraz z robotem planetarnym Ariete wszystko wydaje się być takie łatwe! To ciasto to mój kolejny wypróbowany przepis, wychodzi niebiańsko dobre!

  • Anonim

    Ciasto super! Wedlug podanego przepisu szybko i łatwo się robi. Polecam w wersji tort U mnie się sprawdzilo. Uwielbiam Twoje przepisy, dziekuje. Szkoda,że nie wiem jak zdjecie dodac
    Tortownica 23cm idealna, dorobilam tylko murek z papieru do pieczenia

  • Anonim

    Ciasto naprawdę efektowne i bardzo smaczne
    Smak bialego sera wyrównuje słodycz masy kajmakowej . Jednak nastepnym razem spróbuję bez galaretki i owoców , może z polewą czekoladową

  • Aga

    Przepis do du..py. galaretka wsiakła we wszystkie warstwy a na górze zostały pokruszone maliny. Widok nieciekawy. Biszkopt też wiele pozostawia do życzenia..

  • Anonim

    Wygląda wspaniale, ale co można użyć zamiast tej gotowej masy kajmakowej? Generanie nie używam gotowych mas z puszki typu kajmakowa, makowa czy tym podobne. Nie lubie ich, nie smakują mi i wg mnie są niezdrowe, za dużo cukru a przede wszystkim chemii.