Śledzie w zalewie octowej
Smażone i marynowane w zalewie octowej śledzie to istny rarytas. Uwielbiam ryby! A śledzie to mogę jeść ciągle i w każdej postaci. Dzisiejszy przepis jest bardzo prosty i łatwy w wykonaniu, myślę, że każdy sobie z nim poradzi :)) Polecam!
Składniki:
1 kg śledzi- wyfiletowanych, bez głów
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżka soli
olej do smażenia
Składniki zalewy:
3 szklanki wody
1 szklanka octu 10%
1 cebula
1 marchewka
1 ząbek czosnku
1 łyżka cukru
1 łyżeczka soli
4 ziarenka ziela angielskiego
5 ziarenek pieprzu
1 łyżeczka gorczycy
2 liście laurowe
*** Śledzie dokładnie myjemy, przekładamy do miski, solimy i mieszamy. Następnie panierujemy w mące, mój sposób na to (o którym kiedyś gdzieś przeczytałam) jest taki, że umieszczamy ryby w szczelnym worku foliowym, zasypujemy mąką (1 szklanka), zamykamy i równomiernie potrząsamy aż wszystkie śledzie dokładnie się oblepią. W ten sposób unikamy niepotrzebnego brudzenia talerzy oraz kuchni :)) ***
*** Ryby smażymy na rozgrzanym oleju, z dwóch stron na złoty kolor i przekładamy do naczynia, garnka lub słoików ***
*** Przygotowujemy zalewę: wodę z octem zagotowujemy, dodajemy obraną i pokrojone w plasterki marchew, czosnek i cebulę oraz resztę składników zalewy. Gotujemy kilka minut aż warzywa lekko zmiękną. Następnie gorącą zalewę przelewamy do naczynia ze śledziami ***
*** Naczynie zamykamy (ja użyłam naczynia żaroodpornego i przykryłam je folią spożywczą) i gdy zalewa całkowicie wystygnie przekładamy do lodówki. Śledzie są idealne już po dwóch dniach, chociaż u mnie połowa znika już następnego dnia po przyrządzeniu ;)) ***
*** SMACZNEGO ***
Polecam także: