Polecajki książkowe: wciągające powieści z historią w tle


Polecajki książkowe: wciągające powieści z historią w tle

Prosiliście o polecenie ciekawych książek, nie czytam jakoś bardzo dużo, ale nieraz nawet kilka książek w miesiącu wleci, wiec siłą rzeczy trochę nie starcza mi już czasu na ich opisywanie ;)) Postanowiłam więc, polecić Wam kilka powieści naraz. Są to książki, które najbardziej wciągnęły mnie w ostatnim czasie i naprawdę uważam, że są warte przeczytania. Mają one różnych autorów, ale wszystkie te powieści toczą się w ciężkich przed, między i powojennych czasach. Jak wówczas wyglądało życie zwykłych ludzi, tych biednych zamieszkujących polskie wsie i miasteczka, oraz tych bogatych z wyżyn społecznych? Jak radzili sobie z przeciwnościami losu, jakie mieli marzenia, do czego dążyli, z czym musieli się zmierzyć? Wydarzenia i ciekawostki historyczne ubrane w piękne, choć często trudne losy bohaterów, wciągają nas już od pierwszych stron tych powieści.

 

 

„SIŁA KOBIET” – Barbara Wysoczańska

Czytając tę książkę przepadłam bez reszty. Czasy nie są łatwe, rzecz dzieje się bowiem w dwudziestoleciu międzywojennym, toczą się rozgrywki polityczne, a świat zazwyczaj nie pozwala kobietom decydować o własnym losie. Najważniejszym wyznacznikiem ludzkiego bytowania jest status społeczny. Główna bohaterka Rozalia Lubowidzka przechodzi piekło w zaaranżowanym małżeństwie. Mimo życia w luksusie, w rodzinie o wysokim statusie społecznym, jest nieszczęśliwa. Nękana i poniżana przez męża oraz jego rodzinę, postanawia zawalczyć o swoje życie, o bycie widzianą i słyszaną. Usilnie chce odmienić swój okrutny los. Jako młoda wdowa otrzymuje list od ubogiej kochanki swojego męża, z błaganiem o pomoc dla jej chorej, umierającej córeczki. Jednocześnie Ada Lubowidzka, siostra jej niedawno zastrzelonego męża, próbuje uniknąć aranżowanego przez matkę małżeństwa, uciec z prowincji i zawalczyć o swoje wykształcenie. Na łamach powieści losy tych trzech kobiet o różnych charakterach, innych osobowościach, łączą się. Zaczyna się historia o sile kobiet, o ich determinacji i walce o lepszy los. Pokazują drzemiącą w nich siłę, odwagę i upór w dążeniu do swoich racji i przekonań.

„Siła Kobiet” autorstwa Barbary Wysoczańskiej, to piękna powieść z ważnym przesłaniam. Każda z bohaterek pokazuje nam, że mimo przeciwności losu, warto walczyć o swoje życie, swoje marzenia i swój własny głos. Walczyć o siebie. Polecam tę powieść wszystkim, którzy szukają świetnie napisanej książki z historią w tle i głębokim przesłaniem. Bo historia to nie tylko daty, ale przede wszystkim ludzie – ich losy, przeżycia, dramaty i marzenia.

 

„Stefania” i „Baśka” – Małgorzata Manelska

Jest rok 1945, dwudziestosześcioletnia Stefania wraca z robót przymusowych w Prusach Wschodnich. Rodzina domyśla się, że musiała u „Niemca” doznać jakiejś traumy, bo po powrocie całkowicie straciła mowę. Kazia z nadzieją, że siostrze uda się powrócić do dawnego zdrowia, postanawia zabrać ją ze sobą do swojego nowego domu na Mazurach, do Groß Leschienen na tak zwane Ziemie Odzyskane w północno-wschodniej Polsce. Tam szybko okazuje się, że Stefania jest w ciąży, nie wiadomo kto jest ojcem dziecka, ani co jej się przytrafiło podczas nieobecności w kraju. Pewnego razu w domu siostry i jej męża pojawia się Funkcjonariusz Urzędu Bezpieczeństwa Leopold Kociuba i składa propozycję, że ożeni się ze Stefanią i zabierze ją do siebie. Kazia szybko zgodziła się na to, nie zważając na sprzeciw Stefanii. Uważa, że w tej sytuacji sama pozbędzie się problemu, a i siostrze będzie lepiej gdy urodzi ślubne dziecko i zamieszka z mężem. Czy tak było? Jak dalej potoczyły się losy Stefanii i jej córeczki Basi?

Wciągająca opowieść o losach Stefanii Popielarczyk, a w drugim tomie kontynuacja i historia jej córki Basi. Bohaterom powieści przyszło żyć w ciężkich i niepewnych czasach, najpierw wojna potem trudne lata powojenne. Rabunki, szaber, korupcja i partyzanci. Mieszkańcy Ziem Odzyskanych do końca nie wiedzieli czy tam zostaną, czy będą one polskie czy ponownie niemieckie. Opowieść przejmująca, poruszająca i chwytająca za serce. Świetnie ukazane tło historyczne, wiele ciekawostek wplecionych w losy bohaterów. Mnóstwo wzruszeń, emocji i refleksji.

 

„Córka cieni” trzy części – Ewa Cielesz

Cykl składa się z trzech książek. Powieść nie należy do łatwych, przedstawia bowiem wstrząsającą, ale bardzo ciekawą i wciągającą historie rodziny, mieszkającej w leśnej chacie, ukrytej w bieszczadzkiej głuszy. Tytułowa Córka Cieni to Juliana, którą poznajemy z pamiętnika odnalezionego i czytanego przez studenta historii, Adama. Chłopak studiując dziennik, zaczyna utożsamiać się z jego bohaterami, a nawet żyć ich życiem. My podobnie jak Adam, przeżywamy kolejne wydarzenia wraz z autorką dziennika.

Powieść zaczyna się tuż przed wojną. Magdalena, panna z bogatego domu zakochuje się w Piotrze, biednym kelnerze. Ojciec nie zgadza się na ten związek, wobec czego dziewczyna ucieka z domu i wraz z ukochanym zmierza w nieznane. Po wyczerpującej tułaczce, natrafiają na księdza, który postanawia im pomóc. Udziela młodym ślubu i wysyła ich do chatki po swoim bracie, skrzętnie ukrytej w środku bieszczadzkiego lasu. Ciężko tam dotrzeć, droga jest bardzo długa i zagmatwana, ale mają mapę, którą otrzymali od plebana i udaje się trafić do celu. Para zamieszkuje w leśnej głuszy z dala od ludzi i cywilizacji. Magdalena uczy się gospodarzyć, a zaradny Piotr organizuje rzeczy potrzebne do przeżycia. Ich życie nie jest jednak tak sielankowe jak by się mogło wydawać. Gdy Magdalena rodzi dziecko, córeczkę Julianę, wkoło szaleje już wojna, czasy stają się coraz trudniejsze, trzeba strzec się banderowców i Sowietów. W leśnej chacie początkowo nie czuć skutków wojennej zawieruchy, ale z czasem wszystko się zmienia. Magdalena marzy o powrocie do domu rodzinnego, jednak czy to się uda? Czy kilkuletnia już Juliana pozna kiedyś rodzinę swojej matki? Czy zobaczy cywilizowany świat, tak różny od leśnej codzienności w której się wychowuje?

Powieść składa się z trzech tomów, w pierwszym dowiadujemy jak wygląda pierwsze siedem lat życia Juliany, które spędza ona w leśnej chacie, natomiast w kolejnych poznajemy jej dalszą nieprawdopodobną historię. Całość tworzy wciągającą sagę z dużą dawką wielorakich emocji. Ciężko oderwać się od lektury.

 


KOMENTARZE

3 komentarzy do “Polecajki książkowe: wciągające powieści z historią w tle

    • Monika - Blog z apetytem Autor wpisu

      Tej pozycji nie znam, więc dziękuje za polecenie. Czytałam ostatnio książkę wspomnianej autorki pt. „Maria i Jackie”, bardzo mi się podobała, postaram się zrobić polecajkę w najbliższym czasie.
      Pozdrawiam serdecznie

  • Mól książkowy

    „Siła kobiet” – świetna pozycja, tak samo jak inne książki tej autorki. „Stefania” pochłonęła mnie bez reszty, ale już drugą cześć była mniej wciągająca, choć ciekawa. „Córki cieni” nie czytałam jeszcze, czuje się zachęcona, więc może w święta się uda.