Babeczki pizzerinki
Smakują jak pizza, ale są w bardziej poręcznej wersji. Świetnie sprawdzą się jako przekąska na przyjęciu albo na wynos do pracy lub szkoły. Są wyśmienite zarówno na ciepło jak i na zimno. Polecam!
Moje pizzerinki zrobiłam w dwóch wersjach, klasycznej z szynką, serem i pieczarkami oraz drugiej dla miłośników trochę innych smaków – z camembertem, żurawiną i żółtym serem. Jeśli lubicie np oscypki na ciepło z żurawiną, to takie połączenie z pewnością także Wam zasmakuje. Ja je uwielbiam 😉
Składniki:
- Ciasto:
1 łyżeczka suchych drożdży
2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki letniej wody
1 łyżka oleju
pół łyżeczki soli
1 płaska łyżeczka cukru
1 płaska łyżeczka suszonego oregano
- Sos do pizzy:
2 łyżki pikantnego ketchupu
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 ząbek czosnku
- Dodatki:
wedle upodobań: wędliny, sery, podsmażone pieczarki, warzywa, owoce itp
*** Do miski wlewamy wodę, wsypujemy drożdże, dodajemy sól, cukier, oregano oraz olej i wszystko razem dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy mąkę i zagniatamy ciasto. Ciasto musi być dokładnie i dobrze wyrobione, można zrobić to za pomocą robota z hakiem ***
*** Miskę z ciastem przykrywamy ściereczką lub folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1 godzinę do wyrośnięcia. Jeżeli nie mamy akurat zbyt ciepło w domu możemy krótko nagrzać piekarnik – tak do temperatury max 30’C, wyłączyć i wstawić tam ciasto na godzinę, wówczas z pewnością pięknie nam wyrośnie ***
*** W międzyczasie foremkę do babeczek smarujemy cienką warstwą oleju ***
*** Wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrabiamy, dzielimy na małe porcje i formujemy z nich kulki wielkości orzecha włoskiego. Kulki spłaszczamy i wykładamy na dno foremki ***
*** Przygotowujemy sos. W miseczce mieszamy ketchup z koncentratem i przeciśniętym czosnkiem ***
*** Każdą porcję ciasta smarujemy cienką warstwą sosu ***
*** Na babeczkach układamy ulubione dodatki, u mnie są to pieczarki podsmażone z cebulką i szynka ***
*** Całość posypujemy startym żółtym serem ***
*** Ciasta starczyło mi na dwie porcje babeczek. Drugą turę zrobiłam z serem camembert i żurawiną ze słoika – już bez sosu ketchupowego ***
*** Pizzerinki posypałam startym żółtym serem ***
*** Całość wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200’C i pieczemy przez około 10-15 minut – do ładnego zrumienienia ***
*** SMACZNEGO ***
POLECAM TAKŻE:
-
Imprezowe hity! Top 10 przepisów na przyjcie! Przepisy tutaj (KLIK)
-
Top 12 najlepszych ciast na imprezę! KLIKNIJ TUTAJ
- Sałatki na przyjęcie – 10 imprezowych hitów! KLIKNIJ TUTAJ
- IMPREZOWE HITY! POMYSŁY NA DANIA I PRZYSTAWKI KLIKNIJ TUTAJ